Basy Tropikalne, to założona w 2015 roku przez Mikołaja Kierskiego platforma promująca współczesną muzykę elektroniczną z Ameryki Łacińskiej i Afryki. We wrześniu 2016 roku Basy Tropikalne rozpoczęły działalność jako netlabel, a pierwsze wydawnictwo miało formę latynoamerykańskiej kompilacji. Po sukcesie tamtego albumu – na którym znalazły się m.in. Indie Hoy, Cassette Blog, Sounds and Colours oraz tropicalbass com – przyszedł czas na drugą odsłonę, która przynosi aż osiemnaście, wcześniej niepublikowanych utworów wykonanych przez mieszankę uznanych już i wschodzących i obiecujących producentów z całego kontynentu. Na kompilacji #2 znaleźli się wykonawcy m.in. z Argentyny, Gwatemali, Chile, Brazylii, Kostaryki, Kolumbii, Urugwaju i Ekwadoru.
"Basy Tropikalne, to marka stworzona przez Mikołaja Kierskiego, stojąca za cyklem imprez, namiętnie ściągająca do polskich klubów muzyków z drugiej półkuli, przedmiot dyskusji na festiwalach o charakterze muzycznym lub kulturowym, opiekun polskich zespołów inspirujących się orientalnymi wpływami, człowiek od wywiadów i łączenia ludzi w kolaboracje, niekwestionowany znawca w dziedzinie tych mniej oczywistych dźwięków – jednym zdaniem: promotor muzyki „tropikalnej” na naszym polskim rynku (...)
(...) utwory pochodzące z innego świata, całkiem nowe dla słuchacza, z rytmiką często przywodzącą na myśl szamańskie, ludowe rytuały. Trzeba zaznaczyć, że mimo iż jest to pewnego rodzaju muzyka folkowa, celem Basów Tropikalnych jest prezentowanie jej współczesnych interpretacji; czerpiącej garściami z tradycji, ale jednak pozostająca muzyką współczesną, lata świetlne od mainstreamu; często będąca wariacją na temat danego gatunku, poprzedzana przedrostkiem digital-, modern-, nuevo-. Intuicyjnie rozumiemy słowo „tropikalne” w nazwie nawiązującej do lasów deszczowych, teraz jasny staje się człon „basy” – w dużej mierze Basy Tropikalne skupiają się wokół muzyki elektronicznej (...)
Basy Tropikalne, to bardzo oryginalny i wartościowy projekt promujący muzykę z Ameryki Południowej i Afryki w Polsce (...) Trzeba przyznać, że często jest to muzyka specyficzna i dla przeciętnego słuchacza może być to nieoczywiste doświadczenia, polecam się jednak wgłębić w tę niszę i odbywać liczne muzyczne podróże po amazońskiej puszczy, andyjskim bezkresie czy afrykańskich wioskach." (Nelly Valverde)